Gorzka zupa z dyni. Nie jedz jej, bo może być trująca

Gorzka zupa z dyni. Nie jedz jej, bo może być trująca

Dodano: 
Zupa dyniowa
Zupa dyniowa Źródło:Pexels / Valeria Boltneva
Spróbowałeś zupy z dyni lub innej potrawy i jest gorzka? Zrezygnuj z ich zjedzenia. Mogą zawierać niebezpieczną dla zdrowia kukurbitacynę!

Zdarza się, że przygotowana zupa z dyni, purée czy dynia pieczona są gorzkie w smaku. Wtedy lepiej ich nie jeść.

Dlaczego nie można jeść gorzkiej zupy dyniowej?

Gorzkie potrawy przygotowane z dyni mogą zawierać kukurbitacynę, substancję, która odpowiada za gorycz i w dużym stężeniu może wywołać zatrucie pokarmowe objawiające się bólem brzucha oraz biegunką. W czasopiśmie naukowym „JAMA Dermatology” opisano również przypadki zatruć gorzką dynią, które spowodowały nie tylko zatrucie pokarmowe, ale także utratę włosów, u osób, które ją spożyły. Takie sytuacje odnotowano we Francji. Na podstawie wywiadu lekarskiego ustalono, że zdarzenie wystąpiło po zjedzeniu gorzkiej zupy z dyni.

Co to jest kukurbitacyna?

Kukurbitacyna to silnie trujący alkaloid. Substancja naturalnie występuje w liściach i pędach warzyw dyniowatych, ale też cukinii, patisonów czy ogórków. Więc gdy są gorzkie, także ich nie powinno się spożywać. Rolą kukurbitacyny w przyrodzie jest odstraszanie szkodników. Geny roślin odmian hodowlanych produkujących kukurbitacynę były eliminowane na drodze selekcji, ale zdarzają się przypadki kiedy dochodzi do krzyżowego zapylenia np. w ogródku z dzikimi odmianami. Wtedy również odmiany hodowane mogą toksynę produkować w ilościach, które są szkodliwe dla człowieka. Pod żadnym pozorem nie należy natomiast spożywać ozdobnych odmian dyni, bo są niejadalne. Do najczęściej spotykanych dekoracyjnych odmian dyni należą: dynia zwyczajna (Cucurbita pepo) lub dynia olbrzymia (Cucurbita maxima).

Korzystne właściwości kukurbitacyny

Chociaż w dużym stężeniu kukurbitacyna jest szkodliwa dla zdrowia, to w niewielkich ilościach jest zalecana. W małym stężeniu występuje na przykład w pestkach dyni, tuż pod powierzchnią, w cienkiej warstwie widocznej błonki. Wystarcza to, żeby unieszkodliwić pasożyty, które mogą zasiedlać przewód pokarmowy człowieka, takie jak: owsiki, tasiemiec czy glista ludzka.

Kukurbitacyna ma też inne właściwości lecznicze, które udowodniono naukowo. Pobudza trawienie, chroni wątrobę, gdyż wzmaga wydzielanie soku żołądkowego, trzustkowego oraz żółci. Działa też przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo, antybakteryjnie i przeciwnowotworowo. Wskazuje się, że hamuje rozprzestrzenianie się komórek rakowych, m.in. jelita grubego, piersi, płuc.

Czytaj też:
Dynia jest dobra na odchudzanie i nie tylko. Dlaczego warto ją jeść?
Czytaj też:
Puszyste ciasto z dyni – przepis. Zobacz, jaką dynię wybrać