Wszelkie suplementy diety cieszą się w naszym kraju dużą popularnością. Chociaż nie należą do najtańszych, wiele osób regularnie je stosuje. Od kilku sezonów prym wiedzie zdecydowanie witamina D. W naszym kraju, gdzie słonecznych jest tylko kilka miesięcy w roku, o naturalną produkcję tej witaminy w słońcu bardzo trudno. Poza tym letnie zapasy stosunkowo szybko się kończą. Dlatego też na rynku nie brakuje suplementów diety z witaminą D.
Za wysoki poziom witaminy D w organizmie
Przyjmowanie bardzo wysokich dawek witaminy D3 przez długi czas może prowadzić do nadmiernego gromadzenia się w organizmie. Zatrucie witaminą D występuje, gdy stężenie we krwi wzrośnie powyżej 150 ng/ml (375 nmol/l). Ponieważ witamina jest magazynowana w tkance tłuszczowej i powoli uwalniana do krwiobiegu, skutki toksyczności mogą utrzymywać się przez kilka miesięcy po zaprzestaniu przyjmowania suplementów.
Badania wykazały, że każde dodatkowe 100 IU witaminy D3, spożywanych dziennie, podniesie poziom witaminy D we krwi średnio o 1 ng/ml (2,5 nmol/l). Dlatego też suplementacji nie należy rozpoczynać na własną rękę, a już na pewno ustalać sobie dawki „na oko”. Warto na jesieni wykonać badanie poziomu witaminy D i ustalić suplementację z lekarzem.
Poprzez ekspozycję na słońce i spożywanie produktów z witaminą D (występującą naturalnie), nie da się osiągnąć toksycznego poziomu. Można jednak do tego doprowadzić w wyniku suplementacji.
Czytaj też:
Kiedy kończą się letnie zapasy witaminy D?
Główne skutki uboczne nadmiernej ilości witaminy D
Witamina D pomaga organizmowi wchłaniać wapń z pożywienia. Jeśli jednak spożycie witaminy D jest nadmierne, wapń we krwi może osiągnąć poziomy, powodując objawy, które są nie tylko nieprzyjemne, ale niebezpieczne: zaburzenia trawienne, takie jak wymioty, nudności i ból brzucha, zmęczenie, zawroty głowy i splątanie, nadmierne pragnienie, częste oddawanie moczu.
Wiele skutków ubocznych nadmiernej ilości witaminy D wiąże się z nadmiarem wapnia we krwi. Należą do nich nudności, wymioty i słaby apetyt.
Ból brzucha, zaparcia i biegunka są częstymi dolegliwościami trawiennymi, często związanymi z nietolerancją pokarmową lub zespołem jelita drażliwego. Mogą jednak być wynikiem przedawkowania witaminy D.
Chociaż witamina D jest wymagana do wchłaniania wapnia, wysoki poziom może powodować utratę kości przez zakłócanie aktywności witaminy K2.
Nadmiar witaminy D może prowadzić do uszkodzenia nerek u osób ze zdrowymi nerkami, a także u osób z rozpoznaną chorobą nerek.
Czytaj też:
Witamina D3 a odchudzanie. Czy witamina D pomaga schudnąć?