Dżem i konfitura nie muszą nam szkodzić i powodować problemów z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. Jeżeli będziemy sięgać po nie z umiarem, mogą zastąpić inne, często bardziej niezdrowe i tuczące słodycze np. pełne tłuszczy trans batoniki i czekoladowy krem do smarowania pieczywa. Jak wybrać dobry dżem?
Czy dżem jest zdrowy?
Dżem nie należy do najzdrowszych produktów spożywczych. Choć powstaje z owoców, to nie zawsze na sklepowych półkach znajdziemy prawdziwy dżem. Problemem jest też spora kaloryczność przetworów owocowych oraz dodatek substancji, konserwujących, barwników, stabilizatorów i innej chemii spożywczej.
Najlepszym wyborem byłby domowy dżem lub konfitura, która ze względu na długi proces smażenia nie wymaga dodawania żadnych substancji konserwujących. Na skład dżemu trzeba zwracać szczególną uwagę, bo niektóre produkty mogą zawierać jedynie niewielką ilość owoców i bardzo dużo różnych dodatków do żywności.
Zdrowy dżem, czyli jaki?
Kolorowe i opatrzone pięknymi etykietami słoiczki, które znajdziemy na sklepowych półkach, często wprowadzają nas w błąd. Warto zwracać uwagę przede wszystkim na nazwę i skład przetworów owocowych, bo dżem malinowy to nie to samo, co dżem o smaku malinowym. Kluczowe jest w tym przypadku czytanie etykiet oraz sięganie po produkty, które mają dużą zawartość owoców oraz nie są dodatkowo dosładzane np. syropem glukozowo-fruktozowym.
Na 100 g dżemu powinno zostać zużyte minimum 80 g owoców – sięgając po taki produkt, mamy pewność, że nie ma w nim wielu dodatków do żywności.
Dobry dżem nie powinien zawierać cukru dodanego, bo owoce zawierają naturalny cukier, który nadaje przygotowywanym z nich przetworom wystarczającą słodycz. Niepożądanymi substancjami w dżemie są też słodziki, substancje zagęszczające (z wyjątkiem pektyny), barwniki, aromaty oraz konserwanty. W składzie dżemu nie powinno być też wody, bo służy ona jedynie w celu rozrzedzenia produktu, który trzeba później zagęścić np. gumą guar.
Dżem, który zasługuje na naszą uwagę, powinien zawierać jedynie owoce oraz pektyny. Takie produkty są dostępne w sprzedaży i choć są nieco droższe, to warto po nie sięgać, bo nie zaszkodzą naszemu zdrowiu. Dobre dżemy to przede wszystkim produkty naturalne o bardzo krótkim składzie. Dopuszczane jest dodanie do naturalnego dżemu np. produkowanego z kwaśnych owoców niewielkiej ilości soku jabłkowego lub winogronowego, które nadadzą mu zdrową słodycz. W składzie takiego produktu mogą występować też pektyny i kwas cytrynowy, który pomaga zachować naturalną barwę owoców, bo podczas procesu przetwarzania tracą one apetyczny kolor.
Na co zwracać uwagę, kupując dżem?
Podczas zakupów trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na skład, bo to on określa jakość produktu, której wyznacznikiem nie zawsze jest wysoka cena. W przypadku dżemów często płacimy duże pieniądze nie za zawartość opakowania, ale jego kształt, piękną etykietę i przywodzące nam na myśl czasy dzieciństwa dodatki np. owiniętą kawałkiem materiału zakrętkę.
Opakowanie nie jest ważne, liczy się jedynie jego zawartość, dlatego musimy nauczyć się czytać etykiety i świadomie dokonywać decyzji zakupowych.
Dla chcących jeść jedynie w pełni zdrowe produkty idealnym wyborem będą przetwory owocowe przygotowane w domu ze świeżych, dojrzałych owoców, które w sezonie możemy kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze. Ze względu na to, że dżemów nie powinniśmy jeść codziennie, a po otwarciu szybko ulegają one zepsuciu, najlepiej do przygotowywania domowych przetworów wykorzystywać jak najmniejsze słoiczki, a otwarty produkt przechowywać w lodówce.
Ważne: dżemu nie można nabierać np. oblizaną łyżeczką oraz nożem, którym smarowaliśmy pieczywo, bo zaczną się w nim namnażać szkodliwe drobnoustroje. Spleśniały dżem trzeba wyrzucić! Zebranie pleśni nie powoduje, że nadaje się on do spożycia, bo szkodliwe toksyny znajdują się w całym produkcie.
Czytaj też:
Czy sushi tuczy?