Dziennikarka wzięła „pod lupę” znaną herbatę. Mnóstwo osób chętnie ją kupuje. Co więcej, wiele z nich podaje napój najmłodszym i seniorom. Producent zaleca, by pić jedną porcję dziennie. Jednocześnie reklamuje swój wyrób jako wzbogacony o sok owocowy i witaminę C, a także pozbawiony sztucznych barwników. Konsumenci zwykle wierzą przedstawionym zapewnieniom. Nie zastanawiają się zbytnio nad tym, co jeszcze zawiera skład wspomnianej herbaty. A szkoda, bo gdyby przyjrzeli jej się bliżej, zrozumieliby, że w żaden sposób nie wspiera ona zdrowia. Wręcz przeciwnie – może poważnie zaszkodzić zdrowiu. Przed zakupem produktu przestrzega Katarzyna Bosacka i apeluje: „Nie dawajcie tego swoim dzieciom”.
Jakiej herbaty lepiej unikać?
Dziennikarka radzi, by nigdy nie wkładać do koszyka herbaty granulowanej marki Ekland. Zawiera bowiem ogromne ilości cukru – 94 gramy w stugramowej porcji. Nadmierne spożycie tego składnika może – jak podkreślają eksperci z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej (NCEŻ) – w stosunkowo krótkim czasie doprowadzić do powstania wielu groźnych problemów zdrowotnych.
Cukier dodawany do żywności zwiększa ryzyko otyłości i cukrzycy, a także niekorzystnie wpływa na inne czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Dieta bogata w cukier indukuje zaburzenia lipidowe (głównie podnosi stężenie trójglicerydów i obniża stężenie cholesterolu HDL), upośledza tolerancję glukozy, zwiększa insulinooporność, zwiększa stężenie kwasu moczowego, zmienia funkcjonowanie płytek krwi. Ocenia się, że nadmierne spożycie cukru może 3-krotnie zwiększać ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych – czytamy na stronach NCEŻ.
Warto podkreślić, że w składzie opisywanego produktu znajdują się znikome ilości czarnej herbaty czy wspomnianego wcześniej soku owocowego – odpowiednio 0,5 i 0,03 procent. Są tak niewielkie, że w żaden sposób nie wpływają na poprawę wartości odżywczych wyrobu.
Uważaj też na inne granulowane herbaty
Katarzyna Bosacka przestrzega też przed zakupem innych granulowanych herbat dostępnych na rynku. Dominuje w nich cukier. Pojawiają się też różne zbędne dodatki na przykład karmel amoniakalno-siarczynowy (E150d). To barwnik, który wykorzystuje się do nadawania artykułom spożywczym ciemnobrązowego koloru. Można go spotkać między innymi w gotowych wyrobach cukierniczych, słodkich napojach gazowanych, pieczywie, różnego rodzaju sosach czy słodyczach. Spożywany w nadmiarze może wywołać dolegliwości żołądkowo-jelitowe.
Powinni zakazać czegoś takiego. To naprawdę powinno stać, tam, gdzie cukier na półce, a nie tam, gdzie herbata [...] Ten skład to jest naprawdę koszmar. Wszyscy rodzice, wszyscy dziadkowie, którzy dajecie takie rzeczy swoim dzieciom: nie róbcie tego – podsumowuje Bosacka.
Czytaj też:
O tej porze możesz jeść słodycze bez wyrzutów sumienia. Dietetyczka stawia sprawę jasnoCzytaj też:
To nie sorbety są najzdrowsze. Dietetyczka zaskakuje i tłumaczy, które lody wybrać, a jakich unikać