Jajka to ważny element dobrze zbilansowanej diety. Dostarczają nam wielu związków, które warunkują prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Niestety równie szybko mogą stracić swoje cenne wartości odżywcze. A wszystko przez niewłaściwy sposób przyrządzania. Większość Polaków nie zdaje sobie jednak z tego sprawy i nagminnie wykorzystuje szkodliwą metodę obróbki jajek. W efekcie na ich stoły często trafia jedno z najgorszych dań, jakie można sobie wyobrazić. Potrawa, która przysparza nadprogramowych kilogramów i zwiększa ryzyko rozwoju kilkunastu różnych chorób. Sprawdź, jakiego „przysmaku” z jajek lepiej unikać.
Polacy zajadają się jajkami w najgorszej postaci
Miano najgorszego dania z jajek z powodzeniem zyskać może jajecznica smażona na sporym „ogniu” w dużej ilości tłuszczu. Wysoka temperatura pozbawia jajka znacznej części związków odżywczych, między innymi antyoksydantów. Poza tym prowadzi do utlenienia zawartego w jajkach cholesterolu i sprzyja powstawaniu oksysteroli. Związki te nasilają stany zapalne. Zwiększają też ryzyko pojawiania się blaszek miażdżycowych w tętnicach, co z kolei przekłada się na wyższe prawdopodobieństwo wystąpienia takich chorób, jak na przykład udar mózgu, zawał mięśnia sercowego czy niedokrwienie kończyn.
W dodatku smażenie jajek na bardzo gorącej patelni sprawia, że łatwiej je zbyt mocno zrumienić lub nawet przypalić. Zachodzi wówczas tak zwana reakcja Maillarda (reakcja nieenzymatycznego brunatnienia). Jej „produktem ubocznym” jest akrylamid. Ten toksyczny związek został uznany przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności za czynnik kancerogenny. Stwierdzono, że jego spożycie zwiększa ryzyko rozwoju chorób nowotworowych u ludzi.
Eksperci odradzają również używanie dużych ilości tłuszczu podczas przyrządzania jajecznicy. Składnik ten jest źródłem nasyconych kwasów tłuszczowych. Ich nadmiar w jadłospisie wywołuje wiele problemów zdrowotnych. Może prowadzić do rozwoju cukrzycy, zwyrodnienia stawów, otyłości, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) oraz schorzeń układu krążenia. Wpływa też negatywnie na mózg. Powoduje trudności w funkcjonowaniu poznawczym, osłabia pamięć i koncentrację. Należy podkreślić, że tłuszcze nasycone powinny pokrywać nie więcej niż 10 procent dziennego zapotrzebowania na energię.
Jak zrobić zdrowszą wersję jajecznicy?
Trzeba pamiętać, by smażyć jajecznicę na małym „ogniu” – najlepiej nie dłużej niż 5 minut. Dobrze też jest użyć do tego celu oliwy z oliwek. Warto także zrezygnować z dorzucania do jajecznicy dodatków, takich jak na przykład boczek czy kiełbasa. Korzystniejszym wyborem będzie chuda szynka o dobrym składzie (z wysoką zawartością mięsa, bez konserwantów i wzmacniaczy smaku). Dobrym pomysłem jest również podanie jajecznicy w towarzystwie warzyw lub pełnoziarnistego pieczywa – wtedy śniadanie lub kolacja będą jeszcze zdrowsze, a wasz organizm z pewnością wam za to podziękuje.
Czytaj też:
WHO ostrzega przed nadużywaniem tej przyprawy. Jest w domu każdego PolakaCzytaj też:
To najgorszy makaron, a Polacy jedzą go na potęgę. Jest niezdrowy i sprzyja tyciu