Fundacja Pro-Test wzięła „pod lupę” czerwone papryki zakupione w warszawskich sklepach sieci Lidl i Biedronka w lutym 2025 roku. Oddali je do laboratorium, gdzie zostały dokładnie przebadane pod kątem obecności pestycydów, czyli środków wykorzystywanych do ochrony roślin przed szkodnikami. Wyniki testów zaskakują. Zobacz, które produkty wypadły lepiej i dlaczego.
Papryki z Lidla czy Biedronki – które są lepsze?
We wszystkich przebadanych warzywach – zarówno tych pochodzących z oferty Lidla, jak i Biedronki – stwierdzono obecność pestycydów. W czerwonych paprykach z Lidla wykryto dwa niebezpieczne związki, natomiast w produktach z Biedronki – pięć szkodliwych substancji. Ich ilości mieściły się poniżej dozwolonych prawem limitów (stężenia pestycydów w produktach z oferty Lidla były niższe niż w towarach z Biedronki). Nie oznacza to jednak, że nie ma powodów do obaw.
Problemem jest efekt koktajlu, czyli wpływ mieszanki różnych pestycydów na ludzki organizm. Szkodliwe substancje chemiczne pochłaniamy przecież nie tylko z papryki. Każdego dnia nasz organizm jest narażony na toksyny zarówno z żywności, jak i np. kosmetyków czy opakowań. Taka mieszanka pozostałości różnych pestycydów może mieć negatywny wpływ na zdrowie, nawet jeśli żadna z nich pojedynczo nie przekracza norm. Nie mamy bowiem kontroli nad całkowitą ilością szkodliwych substancji pochłanianych z różnych źródeł ani nad wzajemnymi oddziaływaniami tych substancji między sobą. Właśnie to zjawisko nazywamy „efektem koktajlu” – czytamy na stronie internetowej Fundacji Pro-Test.
W przebadanych próbkach papryki wykryto takie związki jak na przykład Fludioksonil, Cyprodynil, Metrafenon czy Spirotetramat. Ostatnia z przywołanych substancji – znaleziona w papryce z Biedronki – budzi największe kontrowersje i obawy ekspertów. Komisja Europejska – jak zauważa Fundacja Pro-Test – „wycofuje go z obrotu, co może wskazywać na potencjalne zagrożenia związane z jego stosowaniem”. Podejrzewa się, że działa negatywnie między innymi na płodność oraz gospodarkę hormonalną organizmu.
Jak usunąć pestycydy z warzyw?
Pierwszym krokiem jest mycie warzyw pod bieżącą wodą przez minimum 30 sekund. Ten zabieg usunie pestycydy, ale nie wszystkie. Pomocne w pozbyciu się szkodliwych substancji może okazać się również moczenie nabytych produktów w 5% roztworze sody oczyszczonej czy stosowanie wody ozonowanej o stężeniu 3 mg/l. „Wiadomo, że dla większości z nas mycie warzyw i owoców w specjalnych roztworach może być uciążliwe. Dlatego, jeśli wolisz, możesz pozostać przy zwykłym myciu papryki pod bieżącą wodą. Najlepiej dodatkowo szorować powierzchnię warzywa szczoteczką, a na końcu wytrzeć je na przykład papierowym ręcznikiem” – radzi Fundacja Pro-Test.
Czytaj też:
Chemiczne bomby w jedzeniu! Lekarz wskazuje 3 najgorsze substancje. Sprawdź, czy ich unikaszCzytaj też:
Ta wędlina z Lidla jest najgorsza, a Polacy się nią zajadają. Dietetyk wskazuje swój typ