Umiejętność właściwego picia wody to sztuka. Ważna jest nie tylko pora dnia, o której to robimy, ale także sposób przełykania, a nawet pozycja! Nie bez znaczenia pozostaje temperatura wypijanego płynu i oczywiście odpowiednia jego ilość.
Pijesz za mało wody
Z badań przeprowadzonych na zlecenie Stowarzyszenia „Woda w Domu i Biurze” wynika, że 80 procent Polaków spożywa zdecydowanie za mało wody w ciągu dnia. Na jeden kilogram masy ciała, powinno się wypijać około 0,02 litra wody. Dla dorosłej kobiety to 2 litry wody dziennie (8 szklanek), a dla mężczyzny – nawet 2,5 litra (10 szklanek). Gdy pijesz za mało wody, narażasz się na bóle głowy, problemy z pamięcią, zaburzenia koncentracji, zaparcia oraz osłabienie organizmu. Twoja skóra bez odpowiedniego nawodnienia traci jędrność, poza tym może dokuczać ci mgła mózgowa.
Pijesz za dużo wody na raz
Wypijanie zbyt dużej ilości wody na raz może mieć poważne konsekwencje, o czym przekonała się 35-letnia Ashley Summers, która w ciągu 20 minut wypiła cztery półlitrowe butelki wody, co – zdaniem lekarzy – doprowadziło do śmierci kobiety. Powód? Zatrucie wodą. Duża ilość płynu spożyta w krótkim czasie doprowadziła do przewodnienia hipotonicznego. Taka ilość wody może też skutkować zaburzeniami gospodarki elektrolitowej i problemami z nerkami, które w ciągu godziny są w stanie przefiltrować około litr płynów.
Pijesz wodę niesystematycznie
Aby woda nawadniała organizm przez cały dzień, należy wypijać ją regularnie, małymi łykami, o różnych porach dnia. Jeśli nie stosujesz tej zasady, ale nagle wypijasz pół litra czy litr, możesz mieć bóle brzucha, a nawet odruch wymiotny. Warto wyrobić sobie zdrowy nawyk i w miejscu, w którym spędzasz czas, mieć przy sobie szklankę lub butelkę z wodą. Wówczas będziesz pić regularnie i nawet nie zauważysz, kiedy zniknie litr.
Pijesz wodę na stojąco
Wiele osób jest zdziwionych, że w piciu wody pozycja też ma znaczenie. A jednak. Najlepiej pić wodę na siedząco, kiedy nigdzie się nie spieszymy i możemy pozwolić sobie na spokojne przełykanie. W pozycji siedzącej organizmowi łatwiej poradzić sobie z filtrowaniem składników odżywczych. Natomiast pozycja stojąca powoduje, że płyn bezpośrednio kieruje się w stronę żołądka.
Za szybko przełykasz wodę
Najlepsze dla organizmu jest powolne popijanie wody, małymi łykami, z przerwami. Jeśli pijesz łapczywie, wówczas nie tylko możesz się zakrztusić, ale również nie dajesz wodzie szansy, aby jej składniki spokojnie się wchłonęły. Może dojść do problemów gastrycznych – wzdęć i uczucia dyskomfortu.
Pijesz zimną wodę z rana
Jeśli chcesz od samego rana pobudzić metabolizm do pracy, po przebudzeniu wypij szklankę ciepłej wody. Dzięki temu podniesiesz temperaturę swojego ciała, a twój układ pokarmowy otrzyma bodziec do sprawniejszej pracy. Ciepła woda przyspieszy perystaltykę jelit, co spowoduje, że organizm w naturalny sposób pozbędzie się szkodliwych toksyn. A jeśli do porannej szklanki ciepłej wody wciśniesz odrobinę cytryny, dodatkowo pozbędziesz się nudności i zaparć. Taki napój zawiera terpeny, które aktywizują wydzielanie śliny, jeszcze bardziej usprawniając trawienie. Woda wypijana o innych porach dnia nie musi być ciepła, ale ważne, aby miała temperaturę pokojową. Wypijanie lodowatej wody podrażnia gardło i może skutkować zapaleniem krtani.
Czytaj też:
Woda cynamonowa z jabłkiem. Idealna na jesienny detoksCzytaj też:
Polacy są źle nawodnieni. Czy powinniśmy sięgać po kranówkę?