Kawa to ulubiony napój wielu Polaków, choć każdy przygotowuje go nieco inaczej. Jedni piją na przykład espresso, drudzy cappuccino, a inni americano, frappé albo latte na mleku sojowym itp. Ostatnio na popularności zyskuje również nowa odsłona „małej czarnej”. Zdążyła już podbić serce znanego dietetyka dr. Bartka Kulczyńskiego. Ekspert wspomniał o niej w jednym ze swoich materiałów udostępnionych w sieci. Zrobił to nie bez powodu. Przeprowadzone badania pokazują, że ta kawa jest znacznie zdrowsza od innych. Zobacz, dlaczego warto sięgać po blonde coffee.
Blonde coffee – co to takiego?
Mianem blonde coffee określa się kawę przygotowywaną z jasno- lub średniopalonych ziaren. Dzięki temu zyskuje łagodniejszy i subtelniejszy smak niż klasyczna „mała czarna”, która powstaje na bazie ciemnego, długopalonego surowca. Warto podkreślić, że choć napój nie jest na pierwszy rzut oka tak „mocny”, jak tradycyjne espresso, to zawiera nieco więcej kofeiny. Krócej palone ziarna zachowują bowiem więcej tego wartościowego składnika.
Blonde coffee – jak zauważa doktor Bartek Kulczyński – cechuje się również większą zawartością polifenoli. To cenne związki, które hamują aktywność wolnych rodników. W efekcie spowalniają procesy starzenia, łagodzą stany zapalne, wzmacniają odporność, zapobiegają uszkodzeniom komórek i zmniejszają ryzyko wielu groźnych chorób. Chodzi między innymi o takie schorzenia jak na przykład: miażdżyca, zawał serca czy udar mózgu.
W jednej z [...] prac [...] autorzy pokusili się nawet o następujące stwierdzenie »Związki chemiczne zawarte w kawie mogą zmniejszać ryzyko wystąpienia niektórych rodzajów nowotworów. Związki te mogą występować w szczególnie dużych ilościach w kawie o jasnym stopniu palenia. Dlatego też kawa o jasnym stopniu palenia może przyczyniać się do profilaktyki nowotworowej« – zauważa ekspert.
Jak pić blonde coffee?
Blonde coffee można łączyć – podobnie jak klasyczną kawę – z różnymi dodatkami. Najlepiej zrezygnować z cukru, pełnotłustego mleka czy słodkich syropów. Tego typu produkty podnoszą bowiem kaloryczność napoju i obniżają jego wartość odżywczą. Doktor Bartek Kulczyński radzi, by zastąpić je naturalnymi przyprawami, takimi jak na przykład kardamon, cynamon czy goździki. Można też pokusić się o dorzucenie do kawy szczypty kakao. Dzięki temu kawa zyska na smaku. Będzie też mieć więcej cennych właściwości.
Czytaj też:
To nie zawsze jest masło. Bosacka ujawnia, jak producenci wprowadzają klientów w błądCzytaj też:
Ten serek wiejski z Biedronki to strzał w dziesiątkę. Odchudza i syci na długo. Masz go w lodówce?