Jesienią warto sięgać po owoce sezonowe, takie jak na przykład jabłka, gruszki czy śliwki. Są pełne składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Ich regularne spożywanie pomaga wzmocnić układ odpornościowy, chroniąc nas przed przeziębieniami i grypą. To jednak nie wszystko, ponieważ dobrze zadziałają też na nasze jelita.
Te jesienne owoce wspomagają trawienie
W sezonie jesiennym dobrze postawić na owoce sezonowe. Nie tylko wzmacniają one odporność, ale sprzyjają też zdrowiu naszych jelit. Zawierają spore ilości błonnika, który wspomaga trawienie. Warto sięgać więc między innymi po najpopularniejsze z jesiennych owoców, czyli jabłka. Ułatwiają trawienie, ale dobrze działają też na florę jelitową (owoce te mają działanie prebiotyczne). Zawarty w nich błonnik pobudza perystaltykę jelit, a także ułatwia wypróżnianie.
Podobnie jest z gruszkami, które również królują jesienią. One także dostarczają błonnika, zapobiegają wzdęciom, usprawniają trawienie. Ze swoich właściwości przeczyszczających znane są również śliwki, które regulują pracę układu pokarmowego. Powinny po nie sięgać przede wszystkim osoby cierpiące na uporczywe zaparcia.
Jakie jeszcze owoce są dobre na jelita?
Jesienne owoce, które poza tym, że są pyszne, to sprzyjają też pracy jelit, to winogrona. Nie tylko są bogate w witaminy i substancje o właściwościach prozdrowotnych, ale też mają w sobie dużo błonnika regulującego pracę jelit. Mają także wysoką zawartość wody i mogą pomagać organizmowi w procesach detoksykujących. Są też bogate w przeciwutleniacze i składniki odżywcze.
Trawienie wspomaga też pigwa. Ten mniej popularny owoc jest dobry dla żołądka i również przyniesie ulgę w problemach trawiennych. Pigwa zawiera pektyny, które regulują procesy trawienia. Ma również właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Dodatkowo dzięki dużej zawartości witaminy C, pigwa skutecznie wspiera nasz układ immunologiczny, pomagając zwalczać infekcje. Koniecznie też sprawdźcie, jakie produkty mają więcej witaminy C niż cytryna.
Czytaj też:
Taki shot to moja recepta na odporność. Do zaskakującego składnika dodaję kurkumę i imbirCzytaj też:
Po ten koktajl sięgam zaraz po przebudzeniu. Robię go w 5 minut, a na jelita działa jak „miotełka”