Orzechy obniżają poziom cholesterolu i są związane z niższym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych. Mówiąc wprost: jedząc orzechy, zmniejszasz ryzyko zawału serca, ale też śmierci z powodu zawału. To najważniejsze wnioski z nowego przeglądu badań opublikowanego przez naukowców z Uniwersytetu w Oslo i Instytutu Karolinska w Sztokholmie.
Ile orzechów dziennie można zjeść?
„Jeżeli zjesz garść orzechów dziennie, czyli około 30 gramów, będziesz mieć o 20 do 25 procent mniejsze ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia. Dla porównania, dorośli w krajach nordyckich jedzą średnio tylko około 4 gramy orzechów dziennie. Wielu w ogóle nie je orzechów ani nasion” – powiedział Erik Arnesen, pracownik naukowy na Uniwersytecie w Oslo i główny autor badania.
„Orzechy mają korzystny wpływ na poziom cholesterolu we krwi, który należy utrzymywać na niskim poziomie, aby zapobiec odkładaniu się tłuszczu w tętnicach – czyli miażdżycy. To właśnie ona jest jednym z największych czynników ryzyka dla zawał serca" – wyjaśnia.
Jak wprowadzić orzechy do codziennej diety?
Wspomniana garść orzechów to wytyczna, którą potwierdzają specjaliści zajmujący się żywieniem. 30-40 gramów wystarczy, aby poprawić swoje zdrowie. Orzechy można traktować po prostu jako zdrową, energetyczną przekąskę i sięgać po nie w przerwach między posiłkami. Ale orzechy mogą też być dodatkiem do innych dań. Sprawdzą się na przykład w owsiankach, kaszach, jako dodatek do jogurtów czy kremowych smoothie, ale też sałatek czy zup.
Które orzechy są najzdrowsze?
Pistacje i orzechy włoskie wydają się być, wg naukowców ze Skandynawii, najlepsze do obniżania poziomu cholesterolu, ale jak zaznacza Erik Arnesen, nie ma jednoznacznych dowodów na to, że zaleca się określone rodzaje orzechów ponad inne.
Wprowadzając konkretne orzechy do codziennego jadłospisu, warto jednak uważać na orzechy brazylijskie – ze względu na wysoką zawartość selenu zaleca się jeść jedynie 3-4 takie orzechy dziennie, bo nadmiar tego pierwiastka może być toksyczny. Nigdy też nie jedz orzechów starych, źle przechowywanych i takich, które mają wyczuwalny smak i zapach pleśni. Oznacza to obecność szkodliwych mykotoksyn, które uważa się za rakotwórcze.
Czytaj też:
Przepis na pesto rosso. Jak zrobić czerwone pesto z suszonych pomidorów?Czytaj też:
Co jeść, aby uniknąć osteoporozy? Na liście koperek i groch