Kupujesz lody? Bosacka ujawnia błąd, przez który przepłacasz. Sprawdź ten jeden szczegół!

Kupujesz lody? Bosacka ujawnia błąd, przez który przepłacasz. Sprawdź ten jeden szczegół!

Dodano: 
Lody, zdjęcie ilustracyjne
Lody, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Freepik/Waleria_aksakowa
Chcesz kupić dobre lody? Sprawdź nie tylko ich skład. Zwróć uwagę na drobny szczegół, który wiele osób pomija. Znana dziennikarka przestrzega przed popularnym błędem.

Katarzyna Bosacka od lat popularyzuje wiedzę na temat zdrowego odżywiania i świadomego dokonywania zakupów. W jednym ze swoich ostatnich materiałów opublikowanych w sieci poruszyła kwestie dotyczące wyboru lodów. Okazuje się, że wielu Polaków popełnia przy tej okazji poważny błąd. Zwraca dużą uwagę na ich skład, cenę czy smak, a jednocześnie zupełnie bagatelizuje inną niezwykle ważną kwestię. W efekcie bardzo często przepłaca. Sprawdź, jak tego uniknąć.

Zwróć uwagę na ten szczegół, kupując lody

Katarzyna Bosacka radzi, by – przy zakupie lodów – sprawdzić nie tylko ich skład, cenę, czy objętość, ale również gramaturę, czyli wagę tak zwanego wsadu. To pojęcie oznacza masę lodowej mieszanki, którą umieszczono w danym opakowaniu. Należy pamiętać, że pudełka z mrożonymi deserami bardzo często są napowietrzane. Dzięki temu przysmaki zyskują lepszą konsystencję, a koszty ich produkcji ulegają obniżeniu. W rezultacie dwa identyczne produkty o takiej samej objętości mogą znacznie różnić się, jeśli chodzi o gramaturę. Pamiętaj, że to właśnie jej wartość wskazuje, ile lodów tak naprawdę kupujesz. Im jest wyższa, tym lepiej.

Jak kupić dobre lody?

Wybierając mrożone desery, zwróć również uwagę na to, jak dany przysmak został opisany. Wyobraź sobie, że widzisz na półce lody truskawkowe i lody o smaku truskawkowym. Wiele osób stawia między nimi znak równości, uznając je za tożsame produkty. Tymczasem występuje między nimi bardzo wyraźna i znacząca różnica. Pierwsze z przywołanych wyrobów – zgodnie z obowiązującymi przepisami – muszą mieć w swoim składzie truskawki, podczas gdy lody o smaku truskawkowym takim wymogom nie podlegają. Zazwyczaj nie ma w nich owoców. Pojawiają się natomiast różnego rodzaju „zamienniki”, które mają nadać deserom odpowiedni smak i kolor. Taką funkcję pełnią między innymi barwniki. Jednym z najczęściej wykorzystywanych związków tego typu jest koszenila (E120) pozyskiwana z owadów, a dokładniej mówiąc czerwców kaktusowych.

Czytaj też:
Zrób ten lekki deser bez pieczenia. Przepis wzięłam ze starego zeszytu babci
Czytaj też:
Dzielę arbuza i robię dietetyczne lody. Zero cukru i słodzików, a smak nie do podrobienia

Opracowała:
Źródło: Instagram Katarzyny Bosackiej