Tradycyjne przepisy na kompot z suszu zakładają użycie śliwek, gruszek i jabłek. My proponujemy, aby skupić się na tych pierwszych. Zwłaszcza, że suszone śliwki w połączeniu z pewnymi przyprawami, wielokrotnie przyspieszają metabolizm. Dzięki temu łatwiej będzie poradzić sobie ze świątecznym przejedzeniem.
Czy suszone śliwki odchudzają?
Suszone śliwki są bazą wielu koktajli odchudzających. Zawierają zaskakująco dużo błonnika pokarmowego, który wspomaga przemianę materii. Mają w sobie również sorbitol, który działa przeczyszczająco. Właśnie z tego powodu te owoce polecane są osobom, które mają problemy z wypróżnianiem.
Badania przeprowadzone przez naukowców z King's College London potwierdzają, że po spożyciu suszonych śliwek znacznie poprawia się konsystencja, masa i częstotliwość oddawania stolca, dzięki czemu trawienie przebiega sprawniej. Picie napojów na bazie tych owoców jest świetną metodą na przeprowadzenie detoksu – zawierają one naturalne antyoksydanty. Poza tym dzięki suszonym śliwkom poprawia się nasza mikoflora jelitowa, co z kolei przekłada się na lepszą przemianę materii. Łatwiej i szybciej można wtedy zrzucić zbędne kilogramy.
Suszone śliwki są też źródłem ważnych witamin, jak A, B (B2, B3 i B6), C i K oraz minerałów: magnezu, manganu, fosforu, miedzi i potasu.
Jak przygotować kompot z suszu na poprawę trawienia?
Kompot z suszu nie bez powodu pojawia się na świątecznym stole. Po jego wypiciu lepiej trawimy wigilijną kolację. Jednak tradycyjne receptury mówią o tym, aby do przygotowania napoju użyć różnych suszonych owoców, w tym śliwek, moreli, gruszek, jabłek. My proponujemy skupić się wyłącznie na śliwkach.
Należy przygotować 300 g suszonych śliwek, umieścić je w garnku i zalać zimną wodą, aby przykryła ona owoce. Następnie należy odstawić tę mieszankę na około 2 godziny. Gdy ten czas minie, należy dolać więcej wody, aby w sumie było jej w garnku około 2 l. Po wykonaniu tego kroku można zacząć gotować kompot na małym ogniu. Po upływie kilku minut należy dodać skórkę z jednej cytryny oraz przyprawy (goździki, kardamon, imbir, cynamon). Całość należy gotować około 30 minut. Jeśli po ugotowaniu uznamy, że kompot jest za mało słodki, można dosłodzić go odrobiną miodu.
Co dodać do kompotu z suszu, aby poprawić trawienie?
Kompot z suszu ma specyficzny smak, który kojarzy nam się właśnie ze świętami. Nie wszyscy lubią gorycz, którą można poczuć, pijąc go. Jednak jego właściwości sprawiają, że w skuteczny i szybki sposób oczyszcza jelita, dzięki czemu kilogramy lecą w dół. A jeszcze lepszy efekt odchudzający uzyskamy, jeśli dodamy do kompotu następujące przyprawy:
- kardamon (jest zaliczany do naturalnych termogeników, czyli substancji poprawiających tempo przemiany materii, wspomaga również oczyszczanie przewodu pokarmowego, niweluje zaparcia, działa detoksykacyjnie, przeciwzapalnie – przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie),
- goździki (włączenie ich do diety niweluje zgagę, zaparcia i wzdęcia, dzięki temu, że poprawiają perystaltykę jelit),
- imbir (również jest termogenikiem, usprawnia pasaż jelitowy poprzez działanie rozkurczowe na mięśnie gładkie w przewodzie pokarmowym),
- cynamon (pobudza organizm do spalania tłuszczu oraz reguluje nadmiar płynów).
Przyprawy powinny mieć następujące proporcje (na 2 l kompotu): 2 łyżeczki kardamonu, 7 goździków, 1/2 łyżeczki imbiru i 1/2 łyżeczki cynamonu. Smacznego!
Czytaj też:
Zimowy koktajl odchudzający. Przez aromatyczne dodatki zawsze kojarzy mi się ze świętamiCzytaj też:
Chcesz schudnąć kilka kilogramów do świąt? Dieta maślankowa to ostatnie koło ratunkowe